Rate this post

Zupa w naszej polskiej tradycji stanowi najczęściej pierwsze danie. Zwykle jest to pomidorówka, rosół czy zupa jarzynowa, nie będąca potrawą bardzo sycącą naszpikowaną dużą ilością składników, zupełnie inaczej włoska minestrone. Ta z kolei zawiera w sobie bogactwo warzyw i różnorodne smaki w zależności od użytych do jej wykonania produktów. Już jej nazwa sugeruje, że to danie obfite, bowiem po włosku minestrone to wielka zupa. Do jej przygotowania potrzebne są obowiązkowo świeże warzywa, jaki można zakupić w danym okresie roku. Ponadto to danie z nazwy jarzynowe nie zawsze musi zawierać tylko warzywa.

We Włoszech, przede wszystkim według mediolańskiego przepisu minestrone podawana jest z mięsem a dokładnie z golonką. Ale równie dobrze może to być boczek, szynka czy inny rodzaj mięsnego dodatku. Istnieją również przepisy wykorzystujące do przyrządzenia tej zupy czerwone wino. Swoim wyglądem zupa minestrone przypomina nieco gulasz, jest gęsta, pożywna i można ją podawać, jako danie główne tak samo sycące jak pierożki ravioli czy tortellini.

Stanowi bardzo dobre źródło błonnika i jest odpowiednim daniem dla osób dbających o linię, ponieważ nie zawiera tłuszczu i cholesterolu (oczywiście w wersji bezmięsnej). Duża zawartość jarzyn gwarantuje świetny smak i aromat zupy, nadając jej odpowiedni kolor i konsystencję. Klasyczne składniki to: dojrzałe pomidory, marchew w takiej samej ilości, kawałek selera, ziemniaki, cebula, oliwa z oliwek, cukinia, świeży szpinak lub kapusta włoska, fasolka z puszki i makaron fusilli.

Natomiast wśród przypraw powinny się znaleźć: liście laurowe, sól, pieprz, najlepiej świeże posiekane liście bazylii i czerwone wino, jako aromatyzujący składnik. Dla osób niebędących na diecie na pewno do gustu przypadnie wersja z wędzonym boczkiem czy gotowanym mięsem wieprzowym. Podając, zupę można udekorować otartym twardym serem na przykład parmezanem. Przygotowanie polega na podsmażeniu cebuli na oliwie wraz z pokrojonymi w kostkę warzywami (prócz szpinaku, cukinii i fasolki- dodaje się je na końcu), które następnie powinny się dusić z niewielką ilością wody i wina.