Największą atrakcją turystyczną dla mnie zawsze było budownictwo. Lubię oglądać, analizować i porównywać budynki, zastanawiając się nad źródłami inspiracji ich twórców. Architektura zawsze nosi w sobie piętno jej twórcy i warto jest trochę się wysilić, by je odkryć.
Dlatego też moim ulubionym zajęciem jest odkrywanie tych śladów. Z najwyższą uwagą oglądam i analizuję wszelkie atrakcje turystyczne i szukam śladów wpływów poprzednich epok. Zresztą nawet jeśli w grę wchodzi zaledwie znana mi architektura mojego miasta, również poświęcam jej całą moją uwagę. Zawsze można znaleźć coś ciekawego czy zobaczyć coś, co kiedyś się pominęło.
Nie jestem specjalistą od budownictwa, ale potrafię patrzeć, a przede wszystkim posiadam jakąś wiedzę merytoryczną. Dlatego też architektura nie ma przede mną tajemnic, a ja mogę się cieszyć jej pięknem. Chętnie również dzielę się swoją pasją z innymi, pokazując im, jak wiele tajemnic kryje w sobie banalne z pozoru budownictwo. Udało mi się zarazić tą pasją kilka osób.
